
W tym sezonie, spośród pięciu głównych lig europejskich, Leverkusen może pochwalić się najlepszym bilansem. W połowie ubiegłego tygodnia zremisowali 2:2 z Karabachem w wyjazdowym meczu Ligi Europy, eliminując swoich przeciwników i pozostając niepokonani we wszystkich rozgrywkach. Alonso poprowadził zespół do awansu w Bundeslidze, Lidze Europy i Pucharze Niemiec.
W 25. rundzie Bundesligi Leverkusen zmierzyło się u siebie ze spadkową drużyną Wolfsburg. W 27. minucie obrońca przeciwnika Yantz powalił Schicka i został ukarany żółtą kartką, w wyniku czego dwie żółte zostały zamienione na jedną czerwoną i zawodnik został wyrzucony z boiska. Wolfsburg musiał walczyć w dziesiątce. Leverkusen z jeszcze jednym zawodnikiem wykorzystało okazję w 7 minucie. Grimaldo, który w tym sezonie jest w świetnej formie, przedarł się z piłką i podał do asysty, a Nathan Tramen, który miał na sobie stroje piłkarskie, strzelił gola i pomógł Leverkusen przełamać impas. W 86. minucie, po otrzymaniu podania od kolegi z drużyny w polu karnym, Wirtz oddał strzał z woleja i strzelił gola, przypieczętowując zwycięstwo 2:0. Ostatecznie Leverkusen pokonało Wolfsburg 2:0 i odniosło 6 ligowych zwycięstw z rzędu. Na koniec meczu piłkarze Leverkusen ustawili się w kolejce, aby podziękować kibicom gospodarzy w koszulka Bayer 04 Leverkusen. Po 25 rundach ligowych Leverkusen pozostaje niepokonany z 67 punktami, prowadząc w tabeli z 67 punktami. Obecnie w Bundeslidze pozostało już tylko dziewięć kolejek. Leverkusen ma 10 punktów przewagi nad wiceliderem Bayernu. Zespół Alonso rzeczywiście jest coraz bliżej pierwszego w historii zespołu mistrzostwa Bundesligi.