Rozpoczął się półfinał Pucharu Anglii. Manchester United kontra Coventry. Obie drużyny w ciągu 120 minut zremisowały 3:3 i Manchester United wygrał w serii rzutów karnych 4:2. Końcowy wynik wyniósł 7 -5 i porywająco awansował do finału, w którym Manchester United zmierzy się z Manchesterem City!

W 58. minucie Manchester United szybko kontratakował na polu ataku Fernandez przyjął piłkę po lewej stronie pola karnego i spokojnie pozbył się obrony, po czym strzelił nisko z niewielkiego kąta i zdobył gola na 3:0! Mając trzybramkową przewagę Manchester United stracił trzy gole z rzędu w ostatnich 20 minutach regulaminowego czasu gry. W 85. minucie Tope strzelił z woleja z górnej części łuku, a ubrana w stroje piłkarskie Onana odważnie obroniła. W 90. i 1. minucie Wan-Bissaka popełnił faul piłki ręcznej w polu karnym, a następnie Wright wyrównał po rzucie karnym na 3-3! Ostatecznie obie drużyny zremisowały po 90 minutach i od razu przystąpiły do dogrywki. W 120. minucie Coventry szybko kontratakował i stworzył sytuację, w której było więcej trafień, a mniej. Top po lewej stronie pola karnego otrzymał ukośne podanie od kolegi z drużyny i uderzył w dalszy róg. Jednak wolne tempo pokazało, że piłka była spalony i gol nie został uznany. W dogrywce obie strony nadal nie mogły zdecydować o wyniku i ostatecznie przystąpiły do serii rzutów karnych. W pierwszej rundzie rzutów karnych strzał Casemiro z Manchesteru United został obroniony, a Wright z Coventry spalił piłkę. W drugiej rundzie obaj zawodnicy Dalot i Top bez problemu zdobyli punkty. W trzeciej i czwartej rundzie zarówno Eriksen, jak i Fernandez z Manchesteru United wytrzymali presję i strzelili gola, podczas gdy strzał O'Hare z Coventry w trzeciej rundzie został dzielnie obroniony przez Onanę w koszulka Manchester United. W czwartej rundzie Ben Shef Strzał został odrzucony bardziej bezpośrednio. W piątej rundzie Hoylen oddał kluczowy strzał w siatkę i ostatecznie Manchester United wygrał po emocjonujących rzutach karnych 4-2!